Nagrała się w domu. Uwagę zwraca to, co dzieje się w tle

Doda znalazła się wśród najpopularniejszych polskich influencerów według rankingu Top100 Influencerów Roku zaraz obok takich gwiazd jak Robert Lewandowski, Anna Lewandowska czy Wersow. Wokalistka odniosła się do sukcesu na swoim InstaStories i pokazała... bałagan.

Ranking Top100 Influencerów Roku został przygotowany przez twórców narzędzia Influtool oraz organizatorów festiwalu SeeBloggers. Uwzględniono w nim aktywność influencerów w mediach społecznościowych, biorąc pod uwagę czynniki takie jak m.in. zaangażowanie, liczba obserwujących oraz średnia liczba polubień, komentarzy oraz udostępnień.

Doda może poszczycić się dużym sukcesem, jeśli chodzi o ranking. Trafiła na dziesiąte miejsce ogólnego rankingu – jak informuje na Instagramie, skoczyła aż o 54 pozycje w górę w stosunku do ubiegłego roku. Poza tym zajęła drugie miejsce w kategorii "osoby publiczne", gdzie uplasowała się zaraz za Anną Lewandowską.

Rabczewska odniosła się do wyników rankingu na swoim InstaStories. W wypowiedzi skierowanej do obserwatorów zwróciła uwagę na panujący w mieszkaniu bałagan.

- Kochani, nie wiem, jakim cudem jestem na drugim miejscu osób publicznych, jeśli chodzi o bycie influencerem. Wiecie, że mam u***y telefon, gdy nagrywam, poza tym wszystkich blokuję, jak piszą coś niemiłego na moim Instagramie. A po trzecie mam uczulenie oka. A tak na serio, to bardzo serdecznie dziękuję. To jest niesamowite, że w tym wirtualnym świecie aż takie zasięgi mam. Ale powiedzmy sobie szczerze, lepiej mi to wychodzi niż sprzątanie - podkreśliła w swoim stylu piosenkarka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Doda zdradziła, kiedy chce zakończyć karierę. Okazuje się, że nastąpi to szybciej, niż mogłoby się wydawać

Doda przyznała się też, że nie zna dużej części osób z pierwszej dziesiątki rankingu influencerów. - I jeszcze ten drugi ranking, czyli dziesiąte miejsce w stu influencerach, gdzie połowy nie znam z dziesiątki, ale... ponoć święcą ogromne triumfy i cała młodzież wie. Patrząc na sytuację w dzisiejszych czasach i idąc z duchem czasu, to super, że tam się znajduję jako czterdziestoletnia hot chick motherf****r.

Wspomniała też, czego oczekują od niej followersi. - Zadałam wam pytanie, co byście chcieli, bym zmieniła w sposobie prowadzeniu konta. Oczywiście nic, bo jestem uparta i zapatrzona w siebie, ale dużo było próśb i pytań o to, żebym więcej opowiadała m.in. o swojej pielęgnacji - mówiła Rabczewska.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl