FitnessCiacho na śniadanie pomoże schudnąć?

Ciacho na śniadanie pomoże schudnąć?

Ciacho na śniadanie pomoże schudnąć?
Źródło zdjęć: © 123RF
10.02.2012 00:10, aktualizacja: 10.02.2012 16:43

Brzmi to jak marzenie ofiary diet, ale okazuje się, że czekoladowe ciastko spożyte na śniadanie może pomóc zgubić nadprogramowe kilogramy. Tak przynajmniej twierdzą naukowcy z Tel Aviv University.

Brzmi to jak marzenie ofiary diet, ale okazuje się, że czekoladowe ciastko spożyte na śniadanie może pomóc zgubić nadprogramowe kilogramy. Tak przynajmniej twierdzą naukowcy z Tel Aviv University z profesor Danielą Jakubowicz na czele. Dlaczego? Poranek to najlepsza pora dnia na konsumowanie słodyczy, bo właśnie wtedy nasz metabolizm jest najbardziej aktywny, a na spalenie kalorycznych dań mamy cały dzień.

Grupa badawcza pod kierownictwem profesor Jakubowicz podzieliła grono 193 otyłych, nie chorujących na cukrzycę osób na dwie grupy, które musiały przejść na trwającą 32 tygodnie dietę niskowęglowodanową. Jedna grupa spożywała w jej ramach lekkie śniadanie (300 kcal). Druga grupa mogła w czasie pierwszego posiłku pochłonąć liczący 600 kalorii posiłek, który zawierał m.in. ciasto czekoladowe.

W połowie eksperymentu obie grupy były o blisko 15 kilogramów lżejsze. Jednak w drugiej połowie osoby, które spożywały lekkie śniadania znów przytyły o około 10 kg, natomiast zajadający czekoladowe desery uczestnicy badania zgubili kolejnych 15 kg.

Chociaż wszyscy biorący udział w tym dietetycznym doświadczeniu spożywali taką samą liczbę kalorii dziennie – kobiety 1400, a mężczyźni 1600 – to osoby, które miały bardziej ograniczone spożycie węglowodanów i o deserze mogły tylko pomarzyć czuły się wciąż nienajedzone i gorzej znosiły restrykcje pokarmowe. Bardziej ciągnęło ich do słodyczy i w rezultacie to oni najczęściej łamali się i oszukiwali podczas diety.

Natomiast osoby, które na dzień dobry raczyły się czekoladowym smakołykiem, odczuwały mniej podobnych zachcianek w ciągu dnia, a czasami nie odczuwały ich w ogóle. Zdaniem profesor Jakubowicz oznacza to, że ta grupa łatwiej utrzyma niską wagę w przyszłości.

Jej zdaniem całkowita eliminacja słodyczy z jadłospisu może na dłuższą metę rozwinąć uzależnienie od słodkich smakołyków.

Poranny posiłek dostarcza nam energii na rozpoczęcie dnia, rozkręca nasz metabolizm i reguluje poziom greliny, zwanej „hormonem głodu”, która odpowiedzialna jest za regulację apetytu. Jej poziom wzrasta przed każdym posiłkiem, ale najłatwiej jest nad nią zapanować właśnie w czasie śniadania.

A więc nie pozostaje nam innego jak lecieć po zapas ciastek i deserów...

Źródło: „Daily Mail” (ma)

POLECAMY: