Co naprawdę powoduje tycie?
Do otyłości nie doprowadza spożywanie zbyt dużej ilości białka. Po raz kolejny się potwierdza, że głównym winowajcą jest nadmierna ilość pochłanianych kalorii – wykazały badania opublikowane przez styczniowe wydanie "Journal of the American Medical Association".
04.01.2012 | aktual.: 05.01.2012 15:21
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do otyłości nie doprowadza spożywanie zbyt dużej ilości białka. Po raz kolejny się potwierdza, że głównym winowajcą jest nadmierna ilość pochłanianych kalorii – wykazały badania opublikowane przez styczniowe wydanie "Journal of the American Medical Association".
Eksperyment przeprowadzono z udziałem 25 osób, które przez dwa miesiące objadały się pożywieniem zawierającym o 945 kalorii dziennie więcej niż przeciętnie.
Wszyscy byli jednocześnie na dietach o różnej zawartości białka. Spożywali pokarmy, które w 5, 15 lub 25 proc. składały się białka. Tymczasem zaleca się, by z białek pochodziło 15 proc. codzienne dostarczonych wraz z pożywienie kalorii.
Po 8 tygodniach masa ciała najmniej zwiększyła się u osób, które spożywały mało białka (czyli 5 proc. codziennej diety). Przytyły one 3,16 kg, czyli dwukrotnie mniej niż ochotnicy w pozostałych dwóch grupach. Osoby, których dieta w 15 proc. składała się z białka, przybrały na wadze 6,05 kg, natomiast ci, którzy byli na diecie wysokobiałkowej – 6,51 kg.
Kłopot polega na tym, że u osób na diecie niskobiałkowej wzrost masy ciała w aż 90 proc. był związany z odkładaniem się tłuszczu. W pozostałych dwóch grupach był on za to odpowiedzialny jedynie w połowie (w pozostałych 50 proc. wzrost masy ciała był związanych z przyrostem mięśni).
Białko ma zatem istotne znaczenie, ale tylko wtedy gdy jest go w diecie mało, a pożywienie jest jednocześnie wysokokaloryczne. Duża zawartość w diecie białka może dziać natomiast odchudzająco, dlatego tak skuteczne są popularne również w Polsce diety Atkinsa i Dukana.
Obojętnie jednak jak dużo spożywamy białka o tym jak tyjemy decyduje ilość spożywanych kalorii – twierdzi główny autor badania prof. George Bray z Pennington Biomedical Research Center w Baton Rouge, w stanie Luizjana.
Prof. Connie Diekman z Washington University w St Louis podkreśla, że ilość spożywanych kalorii jest ważniejsze niż to z czego one pochodzą, np. z potraw lub słodyczy. Dieta Atkinsa i Dukana działa odchudzająco, gdyż szybko daje uczucie sytości, co zmniejsza ilość spożywanych kalorii.
(PAP/ma)
POLECAMY:
* Dieta raw food - źródło zdrowia czy fanaberia?
Dieta Dukana - zagrożenie dla zdrowia, czy szansa na nową sylwetkę?*