jerzy owsiak(strona 2/2)

Jurek Owsiak opowiedział o tegorocznej zbiórce WOŚP. Po raz pierwszy udzielił obszernego wywiadu, w którym wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na rezygnację i czy czuje się winny za finał w Gdańsku.

- Ludzie są przyzwyczajeni do bezkarności w internecie. Skoro potrafią jednak zwracać się do kogoś w obrzydliwy sposób na forach internetowych, to muszą wiedzieć, że mogą trafić na nas - opowiada tajemniczy mężczyzna, który pomaga ofiarom internetowej mowy nienawiści.

Od kilku dni na ustach wszystkich jest Jerzy Owsiak, który w ciągu tygodnia zrezygnował z pełnienia funkcji prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i powrócił na swoje stanowisko. Z powodu tych wydarzeń, internauci masowo udostępniają wspomnienia związane z działaczem.

Po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicz podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, jej założyciel i prezes, Jerzy Owsiak, zrezygnował ze swoich funkcji w WOŚP. Poinformował o tym podczas konferencji prasowej, po której internet został zalany przez prośby skierowane do, byłego już, prezesa.

Po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicz, jego wieloletni przyjaciel i założyciel WOŚP, Jerzy Owsiak, postanowił zrezygnować z zarządzania fundacją. Wywołał tym sprzeciw i oburzenie ogromnej liczby ludzi.

Joanna Przetakiewicz, podobnie jak wiele innych osób publicznych, postanowiła zabrać głos w sprawie tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Projektantka przypomniała poruszające słowa Wisławy Szymborskiej.

Po ataku na włodarza Gdańska Pawła Adamowicza w sieci pojawiły się komentarze oburzonej części Polaków, która poczuła niesmak z powodu kontynuowania radosnej ogólnopolskiej imprezy w obliczu tragedii: "Mężczyzna umiera, a oni nadal się bawią", "Owsiak skończ zabawę" - nawoływali.

Ks. Jan Kaczkowski w styczniu 2014 r. nakręcił filmik, w którym poparł Jurka Owsiaka i Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Powiedział, że chętnie znalazłby się z nim w piekle. Wideo do dziś robi furorę.

Gdy dzieci Elżbiety przyszły na świat, lekarze nie dawali im szans na przeżycie. Dzięki akcji zorganizowanej przez Jurka Owsiaka, Sylwester, Wiktor i Laura są zdrowymi nastolatkami i teraz razem z mamą próbują się odwdzięczyć.

Jerzy Owsiak i jego małżonka w tym roku będą obchodzić 43 rocznicę ślubu. Okazuje się, że ich związek nie był łatwy. Para musiała pokonać wiele przeszkód.

Wiesz, jak wygląda pół kurczaka? A setka wódki? Kardiochirurg Leszek Bęc w poruszającym wpisie w mediach społecznościowych podsumował działania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Choć przesłanie postu jest jednoznaczne, w komentarzach nie zabrakło słów krytyki.

Owsiak zaproponował pomoc polskim szpitalom pediatrycznym, ale tylko pod jednym warunkiem. Minister zdrowia się zgodził i przygotował odpowiednią ustawę.

Kacper ma 10 lat, mimo kłopotów ze zdrowiem, nie rezygnuje z pasji. Prowadzi kanał w serwisie YouTube, a jednym z jego największych marzeń było spotkanie z Jurkiem Owsiakiem, bo właśnie dzięki niemu mały pacjent mógł wielokrotnie korzystać ze sprzętu z serduszkiem.

- Nigdy nie wiemy, kiedy nas ta niepełnosprawność dotknie. Może być to na etapie płodowym, może na starość. I pozwolenie na aborcję może doprowadzić do legalnej eutanazji – przyznaje Anna Jaki, żona wiceministra sprawiedliwości. W rozmowie z Radiu Zet opowiedziała, dlaczego nie wspiera Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Ola urodziła się w 23. tygodniu ciąży. Miała 34 cm, ważyła 740 gramów i była skrajnym wcześniakiem. - Była niewydolna oddechowo, jej narządy nie były wykształcone. Znalazła się na oddziale intensywnej terapii noworodka, a lekarze nie dawali jej szans – opowiada Sylwia, mama dziewczynki. Po porodzie przebywała w inkubatorze, podłączona do licznych rurek. – Wiedza lekarzy nie wystarczy, potrzebny jest specjalistyczny sprzęt. Ola żyje dzięki Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, która go sfinansowała – dodaje.

Mówi się, że to w Polsce najgorętszy zimowy dzień. Gorętszy od Sylwestra i Wigilii. Na rozgrzewkę są koncerty i krzyczący na całe gardło Jurek Owsiak. Z serduszkiem na sercu Polacy czują się jak bohaterowie Avengersów. Ja nie biorę serduszek. Powiem wam dlaczego.

"Nietypowa Matka Polka", jak sama nazwa wskazuje, jest dość oryginalną osobowością wśród blogerek. Nie skupia się tylko na rodzicielstwie, ale porusza też sprawy, które mocno ją bulwersują, często odwołując się do polityki. Jednak wśród licznych, krytycznych postów na temat polskiego podwórka, tym razem zwyczajnie wszystkich wzruszyła. Jej syn narysował bohatera.

Polityczki partii opozycyjnych murem stanęły za Krystyną Pawłowicz, której Jerzy Owsiak sugerował, że powinna spróbować seksu. - W ogóle nie interesuje mnie co one myślą i mówią i dam sobie radę bez ich troski. Niech zajmą się swoim puczem - odparła posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

- Ważyłam 750 g i oddychałam sama tylko pięć godzin po porodzie – opowiada Maria. Od małego wie, że gdyby nie sprzęt z serduszkiem, pewnie nie przeżyłaby pierwszych dni na świecie. Dziś ma wobec Jerzego Owsiaka ogromny dług wdzięczności. Podobnie jak setki innych dzieci, które żyją dziś dzięki wsparciu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.