Podróżują same, z przyjaciółką albo w babskim gronie. Zawsze na własną rękę. Przekonują, że świat to (z reguły) bezpieczne miejsce, a wiele przekonań o podróżach solo to stereotypy. - Jedynym krajem z pięćdziesięciu, które odwiedziłam, a w którym mnie okradziono, była Polska - mówi Ania, współautorka bloga "Follow My Flow".