18-letnia Agata Borkowska od czterech lat walczy z anoreksją. Chorobą niezwykle podstępną, na którą każdego roku umiera od 10 do nawet 20 proc. pacjentów. Ją uratowano, choć jej stan był w pewnym momencie już na tyle ciężki, że sama określa go mianem "pewnej śmierci". - Kiedy mnie zważono, okazało się, że waga pokazuje niecałe 28 kg. To, że udało się mnie uratować, to jest wielki cud - mówi Agata Borkowska w rozmowie z WP Kobieta.