Magda Narożna chwali się wykształceniem. Wiele osób może być zaskoczonych
O Magdzie Narożnej najczęściej możemy usłyszeć w kontekście jej występów w zespole z nurtu disco-polo Piękni i Młodzi albo w nawiązaniu do jej głośnego rozstania z mężem. "Królowa" muzyki podwórkowej coraz chętniej opowiada także o innych ciekawostkach ze swojego życia prywatnego. Tym razem postanowiła podzielić się z fanami informacją o swoim wykształceniu.
12.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 08:40
Przede wszystkim Magda Narożna zyskała niebywałą popularność jako wokalistka i założycielka zespołu disco-polo Piękni i Młodzi. Na fali swojego największego rozgłosu, grupa wydała kilka przebojów, które w szybkim czasie osiągnęły niezwykły sukces.
Magda Narożna uchyla rąbka tajemnicy
Rozgłos i rozwój kariery sprawił, że Magda Narożna stała się niekwestionowaną gwiazdą disco-polo. Jeszcze przed nastaniem pandemii razem z zespołem koncertowała po całej Polsce oraz występowała na dużych festiwalach.
Jak przyznała Narożna, gdyby nie zdecydowała się na karierę muzyczną, wybrałaby zupełnie inną ścieżkę zawodową. Podczas rozmowy dla jednego z portali internetowych, wokalistka disco-polo odpowiedziała o swoim wyuczonym zawodzie, w którym nawet przez chwilę pracowała.
- Najbardziej ubolewam nad tym, że jak już dostałam dyplom higienistki stomatologicznej, to popracowałam miesiąc w swoim zawodzie. Pracowałam 5 lat w gabinecie stomatologicznym. Po 3 latach uświadomiłam sobie, że mi się to podoba – przyznała Magda Narożna.
Magda Narożna powróci do dawnego zawodu?
Jak przyznała gwiazda disco-polo, gdyby cały czas pracowała jako higienistka stomatologiczna, byłaby znacznie ograniczona czasowo. Dodała, że nie potrafi siedzieć w jednym miejscu przez 8 godzin. Narożna powiedziała także, że uwielbia być otoczona przez najbliższych oraz przyjaciół. Wokalistka nie boi się pandemii ani ewentualnego zachwiania w branży muzycznej. Jest gotowa, aby w każdej chwili powrócić do swojego pierwszego zawodu.
- Dla mnie to był idealny zawód. Jak pracowałam w branży ortodontycznej, te osoby się poznawało, bo one co miesiąc skrupulatnie przychodziły do gabinetu. To było fajne, że można porozmawiać, że jest kontakt z klientem, że jest dobra atmosfera. To są naprawdę piękne lata, które ja wspominam z uśmiechem na twarzy. Któż to wie, może jeszcze kiedyś na stare lata, jak nie dane będzie mi występować na scenie, to może jeszcze wrócę do swojego zawodu – zakończyła wokalistka Pięknych i Młodych.
Jak widać, niektóre osoby z branży rozrywkowej są przygotowane na wypadek możliwych zmian.
Przeczytaj: Zachowała się w nietypowy sposób. Zgromadzeni byli zdziwieni, co zrobiła pierwsza dama
Zobacz także: Podpalono mieszkanie na trasie Marszu Niepodległości. Hanna Lis widziała to z bliska