- Kiedy się obudziłam, myślałam, że umieram – opowiada Georgina Mortimer. Brytyjka wyjechała na wakacje, które miały być spełnieniem jej marzeń. Raj szybko zamienił się w piekło, bo kobieta została zgwałcona. Firma, która organizowała wycieczkę, najpierw poprosiła ją, by nie informowała o tym, co się stało, inne uczestniczki. Potem zaoferowali jej manicure i masaż jako zadośćuczynienie.