Niedawno pojawiła się informacja o tym, że klub Pomarańcza w Katowicach, aby uniknąć obostrzeń, wprowadził kurs tańca w sylwestra. Teraz wychodzi na jaw, że to niejedyne miejsce, w którym podjęto próbę ominięcia zakazów. Okazuje się, że kolejne dwa katowickie kluby zdecydowały się na otwarcie i mają niezawodne wytłumaczenie.