związek(strona 5/79)

Czy nieudane życie łóżkowe może zniszczyć związek? Co zrobić, kiedy idealny partner ma jedną, ale istotną wadę – nie wie, jak radzić sobie w sypialni?

Kobiece ciało może różnie zareagować na stosunek seksualny. Zdarza się, że odczuwasz pieczenie, swędzenie, ból lub zauważyłaś na pościeli odrobinę krwi. Każda z tych reakcji jest czymś normalnym, jednak czasami niektóre z nich dobrze skonsultować z lekarzem.

Zakochując się w kimś, zazwyczaj mamy nadzieję, że osoba ta odwzajemnia nasze uczucia. Niestety zdarza się, że niektórych interesuje wyłącznie seks. W takim przypadku może okazać się, że spotykaliśmy się z osobą socjoseksualną. Co to dla nas oznacza?

Czy związek z mężczyzną, który zarabia mniej od partnerki, może być udany? Okazuje się, że ile par, tyle opinii. - Martwiłam się o niego i jego samopoczucie, zwłaszcza że ludzie są wredni i wygłaszają złośliwe komentarze. Ale on kompletnie to olewa - mówi Marlena, która zarabia więcej niż jej partner.

W niektórych związkach masturbacja to temat tabu, są też osoby, które postrzegają ją jako… zdradę. - Potrzeba masturbacji absolutnie nie jest jednoznaczna z tym, że partner nam się nie podoba - podkreśla psycholożka Marta Sak.

- Oczywiście, że udany seks jest tu wisienką na torcie, tylko przyznam, że zupełnie inaczej podchodzimy teraz do tego, czym ten seks jest - mówi Agata, która wraz z mężem zdecydowała się na zajęcia tantry.

Mikołaj Krawczyk i Sylwia Juszczak są małżeństwem od blisko ośmiu lat. Wcześniej jednak ukochana aktora dwukrotnie wychodziła za mąż. Dla poprzedniego partnera wyprowadziła się nawet z Polski.

Związek z rozwodnikiem może mieć wiele zalet. Niestety niektórzy wciąż nie pozbierali się po poprzednich związkach. "Wymyśliłam wymówkę, by szybciej wyjechać" - mówi Jana Hocking, która umówiła się z mężczyzną po rozstaniu.

Niewierność partnera burzy fundamenty poczucia własnej wartości oraz wzajemnego zaufania w związku. Zdradę można wybaczyć, choć to poważna decyzja, która wpływa na wiele aspektów życia, w tym sferę intymną. - Nie czuję się od czasu jego romansu komfortowo we własnym ciele - mówi otwarcie Alina.

"Seks podtrzymujący" wciąż ma zwolenników. Seksuolodzy przestrzegają jednak przed jego negatywnymi konsekwencjami. - Taki seks, gdy jesteśmy do niego nieprzygotowane, może prowadzić do bólu, do infekcji, do pochwicy, a z tą ostatnią jest później naprawdę ciężko sobie poradzić - alarmuje w rozmowie z Wirtualną Polską Patrycja Wonatowska.

- Nie wiem, czy mogę to nazwać "seksem na godzinę", czy seksem utrzymującym nasz związek. Ale nie wspominam tego dobrze. Czułam się dosłownie jak dmuchana lalka, która jest potrzebna do jednego - opowiada Lena, która, by utrzymywać relację, umawiała się z partnerem na seks.

Koleżanki z klasy wyśmiały ją, gdy – zapytana przez nauczycielkę o największe marzenie – powiedziała, że chciałaby, aby jej zdjęcie zawisło kiedyś na tablicy z fotografiami sławnych absolwentów szkoły obok portretu piosenkarki Ewy Śnieżanki. To, że zostanie artystką, postanowiła już wcześniej, po swej pierwszej w życiu wizycie w teatrze. Miała wtedy sześć lat.

Profesor psychologii John Gottman zwrócił uwagę, że można wyróżnić kilku "niszczycieli" związków. Ekspert przekonuje, że podczas pięciominutowej rozmowy z parą, jest w stanie stwierdzić, czy dojdzie do rozstania. Wystarczy, że zwróci uwagę na sześć zachowań.

– Wydawało mi się, że to takie miłe zrywanie. Uczucia się wygaszają, ta osoba ma czas, żeby się pogodzić ze zmianą sytuacji, zaangażowanie umiera. Kończymy wszystko bez konfliktu - twierdzi Julia, która od jakiegoś czasu stosuje caspering.

- Osoby w moim wieku nie traktują już seksu jako czegoś do "odbębnienia", jak często robią to nasi rodzice. Jeżeli go uprawiamy, chcemy, żeby było fajnie i przyjemnie - tłumaczy w rozmowie z Wirtualną Polską 25-letnia Martyna, która, jak inne osoby z pokolenia Z, ma dość szybkiego seksu.

Będąc z kim się w wieloletnim związku, możemy stracić czujność, dzięki której moglibyśmy dostrzec niepokojące znaki wysyłane nieświadomie przez naszą drugą połówkę. Niestety może zdarzyć się, że mierzymy się z tzw. stonewallingiem. Czym się charakteryzuje to zjawisko?

Justyna Dobrosz-Oracz nieoczekiwanie opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie z mężem, Pawłem Oraczem. Wszystko z okazji Międzynarodowego Dnia Mężczyzny. "Panowie, błysku w oczach" - napisała pod zdjęciem z ukochanym.

Mądry, dojrzały, o ustabilizowanej sytuacji życiowej – tak często swój wybór tłumaczą kobiety, które wiążą się ze znacznie starszymi partnerami. Czy życie u ich boku to faktycznie sielanka? – Czasami matki uważały, że jestem zabaweczką ich synów, którzy przechodzą kryzys wieku średniego i chcą się wyszumieć. Jeśli mieli dzieci, to też bywało różnie - żali się Olga.

Olga Frycz niedawno pochwaliła się, że jest zakochana. Teraz na swoim instagramowym koncie wyznała, że wraz z nowym partnerem poleciała na Teneryfę. Aktorka spędza wakacje tylko z ukochanym, córki postanowiła zostawić w Polsce.

Ma 39 lat i od dziecka wszystko robi dla innych. Uważa, że lepiej siedzieć cicho i być niezauważonym. Kalina opowiedziała, jaki wpływ mieli na to rodzice i dlaczego ma żal do męża. Psychoterapeutka Anna Bartodziejska mówi, że w jej gabinecie coraz częściej pojawiają się "zadowalacze".