Córka Krystyny Czubówny: Marzyłam, żeby matka nie czytała mi bajek

Na jej głosie wychowywały się całe pokolenia. Programy przyrodnicze, które czytała przyciągały rzesze słuchaczy. Mowa oczywiście o Krystynie Czubównej. Przez wiele lat pracowała w radiu, potem trafiła do telewizji. W latach 90. była najpopularniejszą polską prezenterką. Kochali ją widzowie „Panoramy” i czytelnicy „Tele Tygodnia”.

Choć została okrzyknięta „pierwszym głosem III RP” to nie wszyscy byli zadowoleni z jej popularności. Większość dzieci uwielbiała słuchać bajek czytanych przez Czubówną, a jej córka, Aleksandra Barjasz miała dość głosu matki. Po latach wspomina, jak wyglądało życie córki osoby znanej z telewizji.

- Spędziłam dzieciństwo w radiu, odrabiałam lekcje przy mikrofonie. Podczas nagrania dostawałam od tłumaczki tekst i miałam sprawdzać, czy mama się nie myli. Totalnie nie interesowałam się pracą mamy. Już w wieku 5 lat sama sobie czytałam bajki. Chciałam odciąć się od tego zawodu, dlatego poszłam na studia ekonomiczne.

Jednak po skończeniu studiów Barjasz stwierdziła, że brakuje jej środowiska radiowego i poszła w ślady matki. Teraz pracuje jako lektor w programach radiowych i telewizyjnych.