Jak uniknąć błędów urządzając pokój dziecka?

Jak uniknąć błędów urządzając pokój dziecka?

Jak uniknąć błędów urządzając pokój dziecka?
Źródło zdjęć: © -sxc.hu
22.12.2009 18:04, aktualizacja: 11.06.2010 10:03

Urządzanie pokoju dziecięcego to odpowiedzialne zadanie dla rodziców. Dobrze zorganizowana przestrzeń wpływa bowiem na osobowość naszego malca - jego kreatywność, otwartość czy samodzielność.

Urządzanie pokoju dziecięcego to odpowiedzialne zadanie dla rodziców. Dobrze zorganizowana przestrzeń wpływa bowiem na osobowość naszego malca - jego kreatywność, otwartość czy samodzielność. Świadomość tego pozwoli nam sprostać wyzwaniu, jakim jest stworzenie przyjaznej maluchowi przestrzeni!

Zanim zaczniesz urządzać dziecięcy kąt po swojemu, warto zapytać malca o jego zdanie. Być może on dokładnie wie, jak ma wyglądać jego pokój. W urządzaniu strefy dziecka warto pamiętać, że to będzie jego miejsce - nie nasze. Jeśli stworzymy przyjazne dla niego lokum, chętnie będzie spędzać w nim wolny czas. Dzieci mają niekiedy marzenia nie do spełnienia, dlatego naszym zadaniem jest zająć rozsądne stanowisko wobec ich pomysłów. Jeśli zachcianki malca są wygórowane i niemożliwe do realizacji, np. ze względu na zbyt małą przestrzeń, warto poszukać najbardziej odpowiedniego rozwiązania. Wysłuchanie dziecka nie tylko uchroni nas przed jego niezadowoleniem, ale przede wszystkim podniesie jego poczucie własnej wartości. Uwzględnienie zdania malucha pozwoli mu poczuć się ważnym i docenionym. Dziecko może samo zadecydować o kolorach, jakie mają dominować w jego pokoju. Zachęcajmy je do wyboru żywych barw, jeśli jest zbyt spokojne i mało kreatywne. Będzie to doskonały bodziec stymulujący jego rozwój! Razem z
dzieckiem wyznaczmy strefy snu, pracy i zabawy, pamiętając o tym, by biurko stało przy oknie, a łóżko z dala od niego. Nie zapomnijmy o zostawieniu dużej przestrzeni do ćwiczeń gimnastycznych czy zabaw klockami.

Słuchanie dziecka, podpytywanie go o szczegóły, pytanie o jego zdanie na pewno pozwoli nam uniknąć błędów, które możemy popełnić, urządzając pokój dziecięcy. Co jeszcze możemy zrobić?

Uwzględnij potrzeby dziecka!

Bardzo często my - rodzice wymagamy od dziecka rzeczy niemożliwych. Jeśli chcemy, by nasze dziecko dbało o porządek we własnym pokoju, stwórzmy mu korzystne warunki. Pozwólmy trzymać zabawki w koszach, a drobiazgi w tekturowych pudełkach. Dzięki temu maluchowi będzie łatwiej utrzymać ład i porządek w swoim królestwie. My natomiast nie będziemy mieli okazji wysłuchiwać marudzenia po tym jak zażyczymy sobie, by dziecko ułożyło na regale misie i lalki - jedne obok drugich. Jeśli chcemy, by dziecko korzystało z biurka, które mu zapewnimy, musi być ono odpowiednio dobrane do jego wieku i wzrostu. Kupowanie mebli „na wyrost” i przekonanie, że wystarczą na kilka lat, choć praktyczne, jest nierozsądne. Dziecko wśród za wysokich mebli i regałów nie czuje się bezpiecznie, nie mówiąc już o tym, że to niewygodne rozwiązanie. Odłóżmy więc na bok myślenie przyszłościowe na rzecz troski o dziecku tu i teraz. Maluch powinien czuć, że pokój jest dostosowany do jego potrzeb. Jeśli o to zadbamy, nie będzie musiał wołać za
każdym razem rodziców, by zapalili mu lampkę czy zdjęli z górnej półki ulubioną zabawkę. Dziecko powinno również samodzielnie włączać i wyłączać światło. Zamontujmy włączniki na takiej wysokości, by dostęp do nich nie wymagał od dziecka wdrapywania się na krzesło czy podskakiwania.

Spójrz oczami dziecka!

By zrozumieć, czym dla dziecka jest jego pokój, musimy spojrzeć jego oczami. Dopiero wtedy uświadomimy sobie, że potrzebuje ono dużej i bezpiecznej przestrzeni do zabawy. Jeśli zapewnimy ją maluchowi, powinno chętnie przebywać w swoim królestwie. Pokój przyjazny dziecku to pokój pełen żywych kolorów. Zrezygnujmy z białych ścian oraz wszelkich jasnych dodatków takich, jak narzuta czy zasłonki. Maluch musi mieć swobodę ruchu nieograniczoną naszymi nakazami i zakazami w postaci „uważaj, bo ubrudzisz”. Najlepszym rozwiązaniem będą więc kolorowe ściany i różnobarwne dodatki - przysłonią wszelkie plamy i nie będą wprowadzały napiętej i sztywnej atmosfery.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także