ModaInna strona modelowania. Jak prawidłowo zakładać stanik?

Inna strona modelowania. Jak prawidłowo zakładać stanik?

Biustonosze damskie mogą być inspirującym dodatkiem
Biustonosze damskie mogą być inspirującym dodatkiem
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Pozornie trzeba tylko nałożyć ramiączka i zapiąć haftki. Ale czy to wystarczy, aby biustonosz leżał prawidłowo? Sprawdź, na co zwrócić szczególną uwagę przy jego zakładaniu.

Większość z nas, czy to z pośpiechu, czy przyzwyczajenia, lekceważy kwestię zakładania biustonosza. Tymczasem to niezwykle ważne, nie tylko ze względu na wygodę. Jeśli założymy go niedbale, trudno nam będzie określić poprawny rozmiar. Oto, w jaki sposób sprawdzić, czy biustonosz leży prawidłowo.

Bazuj na ramiączkach

Aby prawidłowo uformować stanik najpierw zrób tak, by ramiączka były maksymalnie wydłużone. Możesz też zarzucić je luźno na ramiona lub pochylić się do przodu i umieścić je na wysokości przedramion. Następnie chwyć fiszbiny od dołu, przy mostku i umieść je u podstawy piersi. Gdy to zrobisz, zapnij stanik na plecach – zrób to w pozycji lekkiego skłonu, a wtedy biust idealnie uformuje się w miseczkach. Pamiętaj, by nowo założony biustonosz zapinać na luźniejszą haftkę. Dzięki temu, zostawiasz sobie zapas na wypadek, gdyby bielizna miała się rozciągnąć. Upewnij się też, że fiszbiny znajdują się dokładnie pod piersiami. Nie mogą uciskać tkanek, ani też pozostawiać luki.

Kieruj się wielkością biustu

Właściwe ułożenie biustu poprawia nie tylko jego kondycję, ale również wygląd. Po zapięciu stanika ułóż piersi zagarniając je ręką również spod okolicy pach. Jeśli to zrobisz, od razu zauważysz, że masz większe piersi! To nie magia, lecz trik na sprytne wypełnienie. Jeśli z kolei jesteś posiadaczką sporych piersi, spróbuj ułożyć dłoń na dnie miseczki od jej wewnętrznej strony i podnieść biust. W ten sposób eliminujemy potencjalne przyciśnięcie tkanki piersiowej przez fiszbiny. Ciekawym zabiegiem jest kołysanie biustem raz w lewo, raz w prawy (zupełnie jak w tańcu orientalnym). Co to daje? Przede wszystkim to, że piersi w naturalny sposób układają się w miseczkach.

Pamiętaj o komforcie

Pamiętaj, że nie tylko zapięcie i fiszbiny decydują o tym, czy stanik leży prawidłowo. Zwróć uwagę na wysokość ramiączek. Gdy trzeba, popraw ich dopasowanie tak, by nie zsuwały się z ramion. Nie powinny też boleśnie wpijać się w skórę. Dla osobistego komfortu możesz zsunąć je z ramion. Nic w tym złego, w końcu wiele nas po powrocie do domu z pracy nie tylko rozpina stanik, ale wręcz go zdejmuje! Jeżeli jednak w danej chwili nie możesz sobie pozwolić na taki luksus, przynajmniej wyreguluj długość ramiączek. Pamiętaj również o tym, że są one nieocenionym wsparciem w podtrzymywaniu biustu.

Zrób prosty eksperyment

Wcale nie chcemy, by grawitacja zadziałała przedwcześnie, dlatego ciężar biustu powinien spoczywać na stabilnym obwodzie. Częstym problemem bywa to, że ponad krawędzią miseczki dochodzi do tzw. wybrzuszenia (wygląda to tak, jakby stanik był o rozmiar za mały). Wtedy spróbuj za pomocą palców wygładzić wystające nierówności i schować je z powrotem tam, gdzie być powinny. Jeśli to nie pomoże, prawdopodobnie miseczka została źle dobrana i trzeba sięgnąć po większy stanik. Na koniec zrób klasyczny test – wykonaj kilka energicznych podskoków i skrętów ciała, a wtedy przekonasz się, czy model, który masz na sobie, łatwo się przemieszcza. Wszystko jest na właściwym miejscu? Dobra robota!

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1)
Zobacz także