Pierwsza Dama Agata Duda z nagrodą. Mamy niepełnosprawnych dzieci zbulwersowane
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mamy niepełnosprawnych dzieci są oburzone nagroda dla Pierwszej Damy. Agata Kornhauser-Duda otrzymała Medal św. Brata Alberta za "działalność społeczną na rzecz osób niepełnosprawnych". – Nic nam nie pomogła. Niech przez miesiąc przeżyje za to, co my otrzymujemy na dzieci – mówi Wirtualnej Polsce Iwona Hartwich, mama niepełnosprawnego Jakuba.
Iwona Hartwich od lat działa na rzecz pomocy dzieciom niepełnosprawnym. Razem z innymi rodzicami protestowała przez wiele dni w budynku Sejmu, by wywalczyć większe finansowe wsparcie na leczenie potrzebujących. – Wszyscy nam obiecywali pomoc. Obecna minister Rafalska stała obok mnie na proteście i szeptała mi do ucha, że jak dojdą do władzy to nam pomogą. Nic nie zrobili. Prezydent nie odpowiedział na nasz list. Pierwsza dama się z nami nie spotkała, w niczym nam nie pomogła namacalnie. Patronaty i spotkania nie pomogą naszym dzieciom – mówi rozżalona mama Jakuba.
Hartwich dodaje, że od 12 lat zasiłek pielęgnacyjny na dziecko z dużą niepełnosprawnością wynosi 152 zł. – Do tego dochodzi 740 zł renty socjalnej. Niech Pierwsza Dama spróbuje utrzymać się za to przez miesiąc. Ja za tyle musze utrzymać dziecko wymagające rehabilitacji – mówi mama Jakuba. I dodaje, że bardzo chętnie spotka się z Agatą Kornhauser-Dudą, by opowiedzieć, jak wygląda rzeczywistość niepełnosprawnych w Polsce.
Rodzice niepełnosprawnych dzieci są zbulwersowani nagrodą dla Pierwszej Damy. "Nagroda za działania...granie nam na nerwach i robienie z nas idiotów" – pisze pani Dorota. "Szkoda, że nikt nigdy nie słyszał o tych działaniach" – dodaje inna mama niepełnosprawnego dziecka pod tekstem o nagrodzie dla Agaty Kornhauser-Dudy. Pierwsza Dama została uhonorowana Medalem św. Brata Alberta za "działalność społeczną na rzecz organizacji pozarządowych i osób niepełnosprawnych".
"Serdecznie dziękuję za docenienie cichej, a niezwykle zaangażowanej pracy mojej Żony na rzecz potrzebujących wsparcia" - napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda. - Jest to działalność ściśle społeczna, niezwiązana z polityką i niewynikająca z żadnych obowiązków. Pani prezydentowa, mając – moim zdaniem – ogromną charyzmę w kontaktach z ludźmi, świetnie realizuje te zadania, ale równocześnie świadomie wybiera przeróżne organizacje, środowiska często z małych miejscowości, do tej pory mało komu znane, aby promować, wspierać i być obecną na różnych wydarzeniach – uzasadniał przyznanie nagrody prezes Fundacji im. Brata Alberta ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Wręczenie medali zaplanowano na 19 marca w Krakowie. Wśród nagrodzonych są także piłkarz Jakub Błaszczykowski, windsurferka Zofia Noceti-Klepacka oraz krakowska rodzina Wadowskich.