Blisko ludziDramat 20-letniej Joanny. Ma czekać czternaście lat na operację biodra

Dramat 20‑letniej Joanny. Ma czekać czternaście lat na operację biodra

10.12.2015 13:04, aktualizacja: 28.05.2018 14:52

Operacja to jej szansa na samodzielne poruszanie się.

Dwudziestoletnia Joanna Jakubowska z Korwinowa w województwie śląskim od dziecka jest niepełnosprawna. Dziewczyna nie może chodzić i stale potrzebuje pomocy matki. Sytuacja finansowa rodziny nie jest najlepsza. Musiały wziąć kredyt, było je stać leki i kosztowne wizyty u lekarzy.

Joanna cierpi na nieuleczalną chorobę skóry. Ma też problem z nerkami, tarczycą i pęcherzem moczowym. Dziewczyna przyzwyczaiła się do życia z cewnikiem i peruką. Jej jedynym marzeniem jest samodzielne poruszanie się. Operacja bioder dawałaby jej taką szansę, jednak na zabieg ma poczekać aż czternaście lat. Lekarze ze Szpitala Urazowego w Piekarach Śląskich zaproponowali jej termin operacji lewego biodra na 2028, a prawego rok później.

- Urodziłam się z obustronnym zwichnięciem stawów biodrowych. Niestety, trzy lata temu lewe biodro mi wypadło i potrzebna jest operacja, żeby normalnie funkcjonować - opowiada Joanna.

Dopiero po interwencji reporterki "Blisko Ludzi" dyrektor szpitala w Piekarach Śląskich zaprosił 20-latkę na kolejną konsultację. Czy skróci czas oczekiwania na operację?

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (32)
Zobacz także