Blisko ludziProblem z wymową

Problem z wymową

Problem z wymową
Źródło zdjęć: © -sxc.hu
14.01.2010 21:55, aktualizacja: 15.01.2010 12:30

Mój synek ma 4 lata i problem z wymową literki „k”. Zamiast „krowa” mówi „ktowa”. Zamiast „k” mówi „t”. Jak z nim ćwiczyć dobrą wymowę.

Mój synek ma 4 lata i problem z wymową literki „k”. Zamiast „krowa” mówi „ktowa”. Zamiast „k” mówi „t”. Jak z nim ćwiczyć dobrą wymowę?

Bywa, ze dzieci zamiast „k” mówią „t”, a zamiast „g” głoskę „d”. O czym to świadczy? Przede wszystkim o tym, że tył języka nie unosi się do góry. Dlaczego tak się dzieje? Bo migdały przytrzymują język (nie zaszkodzi wizyta u laryngologa)
, bo język jest „leniwy”, bo nawyk takiego utrzymywania języka utrwalił się. Co robić? Najlepiej wybrać się do logopedy. On posłucha, obejrzy i doradzi. Gdy do logopedy długa droga, a chęć pomocy dziecku duża, można spróbować kilku ćwiczeń. Po pierwsze trzymamy czubek języka na dole (szpatułka, trzonek łyżeczki, palec) i wymawiamy „ta”, powinniśmy usłyszeć „ka”. Drugi sposób – dziecko kładzie się na łóżku, materacu… z główką spuszczoną do tyłu. Otwiera buzię, a my leciutko popychamy język do tyłu, prosząc by mówiło – ka, ka,ka….. No i ostatni sposób najprostszy – siadamy z dzieckiem przed lustrem, prosimy, by dziecko otworzyło szeroko buzię i naśladowało nas. Otwieramy buzię i pokazujemy, jak nasz język maszeruje do góry, kiedy mówimy „ka,ka,ka”. Bywa, że dziecko, widząc to,
zaczyna naśladować i mówić „K”, „G”. Proszę jednak pamiętać, że nie każde dziecko będzie chętne do współpracy z rodzicem i czasem lepiej skorzystać z pomocy specjalisty niż „walczyć” z dzieckiem. Zachęcam do wizyty u logopedy i samodzielnego działania. Życzę sukcesów.

Krystyna Zielińska - psycholog dziecięcy i logopeda

Źródło artykułu:WP Kobieta