Czy powiedzieć dziecku o biologicznym ojcu?

Syn ma 2 latka. Kiedy i jak powiedzieć mu, że mój mąż nie jest jego biologicznym ojcem?

Syn ma 2 latka. Kiedy i jak powiedzieć mu, że mój mąż nie jest jego biologicznym ojcem?

Nie można jednoznacznie odpowiedzieć – kiedy jakiemu dziecku tłumaczyć…, że partner mamy nie jest jego tatą. Nie wiek metrykalny decyduje, ale dojrzałość dziecka. Jeden trzylatek jest już na tyle dojrzały, że taka rozmowa ma sens, a czasem czterolatek bywa kompletnie nieprzygotowany na taką „poważną” rozmowę. Ważne jest, by jak najwcześniej to zrobić i jak najwcześniej budować świat dziecka na prawdzie. Nie napisała Pani, czy synek widuje się z biologicznym ojcem, czy nosi jego nazwisko, czy tata wywiązuje się ze zobowiązań i poczuwa do roli ojca? To wszystko są ważne problemy, które powinny być uwzględnione podczas planowania rozmowy.

Można taką rozmowę przeprowadzać, rysując rodzinę i tłumacząc jej zawiłości. Z trzyletnim dzieckiem taka rozmowa powinna się już udać. Proszę jednak pamiętać, że niezależnie od tego, kiedy Pani ją przeprowadzi, może zaistnieć potrzeba powrotu do niej. Synek może wysłuchać i…. natychmiast zapomnieć. Jeśli tak będzie i w kolejnych latach odniesie Pani wrażenie, że nie do końca przyjął do wiadomości tę ważną dla niego informację, trzeba do rozmowy powrócić, można powołać się na waszą pierwszą rozmowę i rozwinąć wątek. Dziecko może pytać i nie zostawiamy go nigdy z pytaniami bez odpowiedzi. Nawet te najdziwniejsze, muszą być wyjaśnione.

Proszę się nie bać takiej rozmowy. Nasze dzieci są mądre i z pewnością chcą rozmawiać o ważnych sprawach, a ta jest wyjątkowo ważna.

Krystyna Zielińska - psycholog dziecięcy i logopeda